czwartek, 15 czerwca 2023

Drogi Pamiętniczku #19

Dałam mu na długiej przerwie.

Piotrek złapał mnie na pierwszej przerwie i zapytał, czy się namyśliłam. Odpowiedziałam, że wracając do domu z jego spermą we włosach uznałam, że nie mam nad czym myśleć. Zapytał mnie wtedy, czy uważam, że jestem łatwa, a ja odpowiedziałam, że wszystko na to wskazuje. Wtedy powiedział mi, że zamierza sprawdzić jak łatwa jestem.

Nie musiałam czekać do wieczora. Przed długa przerwą dostałam smsa. Piotrek napisał tylko "wc za szatniami przy sali od WF". Kiedy zadzwonił dzwonek poszłam na miejsce.

Piotrek przyszedł od drugiej strony. Do łazienki weszliśmy razem. Od razu rozsunął rozporek, ale kiedy chciałam się nachylić i wziąć w usta powiedział, że nie o to chodzi. "Łatwe dziwki dają przychodzą na ruchanie po jednym smsie" powiedział. Jego penis był już właściwie we wzwodzie. Zsunęłam majtki i oparłam się o umywalkę, wypinając w jego stronę. Podszedł niespiesznie masując kutasa. Podniósł moją sukienkę i przytknął fiuta do mojej szparki. Był gorący, a ja dopiero zaczynałam robić się wilgotna. Przesunął nim w górę i w dół. Poczułam przypływ podniecenia. W końcu rozchylił płatki i zaczął się wsuwać.

W tym momencie z kabiny za moimi plecami dobiegł nas szum spuszczanej wody i drzwi się otworzyły. Wyszła z nich dziewczyna z klasy Piotrka. Ja zamarłam, ale Piotrek jakby tego nie zauważył. Nadal powoli wsuwał we mnie gorący trzon, centymetr po centymetrze. "Cześć Wam" powiedziała dziewczyna stając przy umywalce obok i spokojnie biorąc się za mycie rąk. "Cześć Paula", odparł mój kochanek spokojnym, pewnym głosem. Wtedy dziewczyna podniosła głowę i nasze spojrzenia spotkały się w lustrze. "Fajna" powiedziała do Piotrka, a chwilę potem dodała "Nara" i wyszła.

"Co to było?" zapytałam. "To znak, że teraz będę Cię posuwał nawet przy ludziach" odpowiedział Piotrek. "Jak łatwą dziwkę" dodał, a ja poczułam, że się czerwienię. Zrobiło mi się ciepło na twarzy i w podbrzuszu. Jęknęłam cicho, a kiedy spojrzałam w lustro, zauważyłam, że Piotrek się uśmiecha. "Lubisz, kiedy tak mówię, prawda?". "Tak", szepnęłam i zamknęłam oczy, bo poczułam zbliżającą się fale uniesienia, której całkowicie się poddałam. To był długi orgazm.

Kiedy poczułam, że to już koniec, a Piotrek zbliża się do strzału, zapytałam go, czy mogę dokończyć ustami. "Poproś", powiedział. Poprosiłam, a on się odsunął robiąc mi miejsce. Z przyjemnością wzięłam w usta jego mokrego od moich soków fiuta i zaczęłam ssać. Tym razem, gdy drzwi do łazienki się otworzyły, nawet na chwilę nie przestałam i wkrótce poczułam, jak o moje podniebienie rozbiła się pierwsza fala spermy.

Brak komentarzy: