niedziela, 11 czerwca 2023

Drogi Pamiętniczku #10

Dzisiaj robiłam laskę mojemu chłopakowi, ale myślałam o Piotrku.

Spotkaliśmy się tylko na chwilę, trochę całowaliśmy, a potem przeszliśmy do rzeczy. Powiedział mi, że następny tydzień będzie ciężki, ale postara się znaleźć dla mnie czas. Powiedział też, że bardzo pomógłby mu lodzik dla odprężenia przy całym tym stresie, więc mu zrobiłam. Nawet mi się podobało, że przyszedł mnie użyć. Wykorzystać to, że ma dziewczynę. 

Ale w trakcie i tak myślałam o Piotrku i o tym, że nie powinnam ssać jego fiuta. Ale i tak to robię. I tak to zrobię. To i dużo więcej. 

Jutro będę się z nim widziała w szkole, ale wiem kiedy ma okienko, a ja będę już po lekcjach. Zafunduję mu takie trzy kwadranse, jakich nigdy nie miał. Cóż, jeśli mam być szczera, to dla mnie to też będzie nowość. Już się nie mogę doczekać.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Świetna seria opowiadań, czekam niecierpliwie na #11 i dalsze