Nazywam się Iza i nieskromnie mówiąc, jestem zgrabną, drobną brunetką z całkiem niezłym biustem, zgrabnym tyłeczkiem i bardzo ładnymi nogami. To nie moja opinia, ale mojego chłopaka, Staśka. Dzisiaj chciałabym opowiedzieć wam historię, która sprawiła, że zaczęłam w to wierzyć. A było to tak.