środa, 21 września 2016

Uległa dla byłego

Były facet mojej dziewczyny, Aśki, był bardzo dominującym facetem. Kiedy zaczęliśmy się spotykać, przyznała mi się do tego i powiedziała, że to takie szczęście, że jestem inny. Czuły, opiekuńczy - cały ja. Byłem z siebie bardzo dumny i zajmowałem się z nią z całą troską na jaką było mnie stać. Niestety, jakiś miesiąc temu on sprowadził się do naszej miejscowości. Możecie sobie wyobrazić moje zdziwienie, kiedy Aśka powiedziała, że chce się z nim zobaczyć.